Moment otwarcia likwidacji spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, w przypadku kiedy przyczyną rozwiązania spółki jest uchwała zgromadzenia wspólników, został wskazany w przepisie art. 274 k.s.h. Z literalnego brzmienia tego przepisu wynika wprost, że w takim przypadku otwarcie likwidacji spółki następuje z dniem powzięcia przez wspólników uchwały o jej rozwiązaniu.
Ze względu na to, że z chwilą otwarcia likwidacji spółki nie tylko zmieniają się zasady funkcjonowania spółki, ale powstają nowe obowiązki, m.in. rejestrowe, w niektórych przypadkach wspólnicy mogą być zainteresowani „odroczeniem” momentu przejścia spółki w fazę likwidacji, tak aby nie nastąpił on automatycznie po podjęciu uchwały o rozwiązaniu spółki.
Kwestia skuteczności samodzielnego określenia przez wspólników w uchwale o rozwiązaniu spółki momentu otwarcia likwidacji innego niż data powzięcia tej uchwały nasuwa jednak poważne wątpliwości.
Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 9 kwietnia 2008 r., sygn. akt V CSK 508/07, na tle analogicznego art. 461 §1 k.s.h., regulującego moment otwarcia likwidacji spółki akcyjnej, powołując się na literalną treść ww. przepisu, wyraził pogląd, że „jeżeli o rozwiązaniu i likwidacji spółki akcyjnej decyduje walne zgromadzenie wspólników, otwarcie likwidacji następuje z dniem powzięcia przez walne zgromadzenie uchwały o rozwiązaniu spółki, a nie z dniem otwarcia likwidacji wskazanym w uchwale”. Sąd Najwyższy jednoznacznie stwierdził zatem, że wspólnicy nie mogą w uchwale o rozwiązaniu spółki określić ze skutkiem prawnym terminu otwarcia daty likwidacji spółki na datę inną niż data podjęcia tej uchwały.
W doktrynie prezentowane jest jednak odmienne stanowisko, zgodnie z którym dopuszczalna jest sytuacja, w której otwarcie likwidacji nastąpi w dniu rozwiązania spółki wskazanym w uchwale walnego zgromadzenia, a nie w dniu podjęcia uchwały. Przedstawiciele doktryny nie przedstawiają niestety szerszej argumentacji, która przekonywałaby bez żadnych wątpliwości do słuszności tego stanowiska, zakładając, „że nie powinno być przeszkód” aby walne zgromadzenie mogło podjąć uchwałę
o rozwiązaniu spółki z określonym dniem następującym po jej podjęciu (tak: np. Dumkiewicz M., Kodeks spółek handlowych. Wybór orzecznictwa. Komentarz orzeczniczy, LEX). Autorzy wyjaśniają przy tym, że na dopuszczalność „odroczenia” momentu otwarcia likwidacji powinna wskazywać funkcjonalna wykładnia 461 k.s.h. (stanowiącego odpowiednik art. 274 k.s.h. o identycznej treści), nie przedstawiając przy tym jednak przekonujących argumentów, które miałyby uzasadniać odejście od językowego znaczenia art. 274 k.s.h. Wobec powyższego należy przychylić się do stanowiska, że nie jest dopuszczalne rozwiązanie spółki w drodze uchwały wspólników przewidującej odsunięcie w czasie wyłącznie momentu otwarcia jej likwidacji.
Za zasadne należy uznać natomiast stanowisko, zgodnie z którym dopuszczalne jest, aby wspólnicy wskazali w uchwale o rozwiązaniu spółki późniejszy termin jej wejścia w życie (tak: Kidyba A., Kodeks spółek handlowych. Tom II., LEX) bądź podjęli tę uchwałę pod warunkiem zawieszającym w rozumieniu przepisu art. 89 §1 k.c. (tak: J.P. Naworski, w: Potrzeszcz, Siemiątkowski, Komentarz KSH, 2011, LEX). Taka uchwała uzyska wówczas moc prawną z chwilą nadejścia wskazanego w uchwale terminu jej wejścia w życia, bądź z chwilą nastąpienia określonej okoliczności, którą uwarunkowana została jej skuteczność. W takiej sytuacji do otwarcia likwidacji dojdzie dopiero po wejściu w życie i uzyskaniu mocy prawnej uchwały o rozwiązaniu spółki – a tym samym faktycznie nastąpi odsunięcie w czasie momentu przejścia spółki w fazę likwidacji.
Reasumując, wskazać należy, iż możliwe jest odroczenie terminu otwarcia likwidacji spółki poprzez odsunięcie w czasie momentu wejścia w życie uchwały o rozwiązaniu spółki. Ze względu jednak na przedstawione wyżej kontrowersje, najbezpieczniejszym sposobem na rozpoczęcie likwidacji w wybranej przez wspólników dacie, pozostaje zwołanie zgromadzenia wspólników w celu powzięcia uchwały o rozwiązaniu spółki, na uzgodniony przez wspólników termin (mający być dniem otwarcia likwidacji).
Edyta Wróbel
radca prawny