Projekt ustawy o świadczeniu usług w zakresie dochodzenia roszczeń odszkodowawczych wynikających z czynu niedozwolonego przewiduje liczne obostrzenia dla przedsiębiorców zajmujących się dochodzeniem odszkodowań od ubezpieczycieli z tytułu czynów niedozwolonych. Omawiana regulacja ma przede wszystkim na celu „zwiększyć zakres ochrony osób, które poniosły szkodę w wyniku czynów niedozwolonych i korzystają z usług kancelarii odszkodowawczych oraz wyeliminować nieetyczne praktyki pozyskiwania klientów” (z uzasadnienia projektu).
W odniesieniu do kancelarii odszkodowawczych główne obostrzenia dotyczyć będą (i) maksymalnej wysokości należnego doradcy wynagrodzenia w stosunku do kwoty uzyskanej na rzecz klienta, tj. nie więcej niż 20%, (ii) obowiązku zawierania umów o dochodzenie odszkodowań w siedzibie kancelarii, (iii) zakazu akwizycji lub reklamy usług w zakresie dochodzenia roszczeń odszkodowawczych, oraz (iv) obowiązku wypłaty świadczenia bezpośrednio poszkodowanemu.
Procedowany projekt ustawy wpłynie nie tylko na rynek usług kancelarii odszkodowawczych, ale dotyczyć będzie również bardzo popularnego wśród poszkodowanych modelu bezgotówkowej naprawy pojazdu, a także na rynku najmów pojazdów zastępczych z OC sprawcy. Wynika to z zawartej w art. 9 projektu ustawy regulacji, iż „nie można przenieść wierzytelności z tytułu czynów niedozwolonych na doradcę lub osobę trzecią”.
Obecnie częstą praktyką jest zawieranie przez poszkodowanego w kolizji samochodowej umowy cesji wierzytelności z warsztatem naprawiającym auto, dzięki czemu ubezpieczyciel rozlicza się bezpośrednio z warsztatem na podstawie zaakceptowanego kosztorysu. Jest to forma bezgotówkowego naprawienia pojazdu. Również na rynku najmu pojazdów zastępczych z OC sprawcy najczęstszą formą rozliczenia jest właśnie cesja wierzytelności. Wypożyczalnia udostępnia poszkodowanemu auto zastępcze, a formą zapłaty jest zawarcie pomiędzy stronami umowy przelewu wierzytelności obejmującej odszkodowanie za koszty najmu pojazdu zastępczego.
Natomiast w przypadku wejścia w życie omawianej regulacji poszkodowany nie będzie mógł zawrzeć z żadnym podmiotem umowy cesji wierzytelności obejmujących odszkodowanie należne od sprawcy szkody (a tym samym od ubezpieczyciela) za zniszczone auto, czy koszt najmu pojazdu zastępczego. W związku z powyższym, poszkodowany w przypadku zapotrzebowania na auto zastępcze, a nieudostępnienia takowego przez wypożyczalnię współpracującą w ubezpieczycielem, będzie musiał opłacić z własnej kieszeni najem auta zastępczego w komercyjnej wypożyczalni, a następnie samodzielnie dochodzić odszkodowania na drodze postępowania sądowego.
W tej sytuacji niewątpliwie dojdzie do zmniejszenia popytu na usługi najmu pojazdów zastępczych, gdyż przeciętny Kowalski nie będzie zainteresowany najem auta na swój koszt a potem prawdopodobnie wieloletnią batalią w sądzie o należne mu odszkodowanie tytułem najmu. Natomiast wypożyczalnia nie będzie mogła nabyć od poszkodowanego wierzytelności w postaci roszczenia o wypłatę odszkodowania w tym zakresie. Tym samym projekt ustawy, a w szczególności zawarty w niej zakaz przelewu wierzytelności, w praktyce zlikwiduje instytucję najmu pojazdu zastępczego z OC sprawcy, jak również model bezgotówkowej naprawy pojazdu.
Prace nad omawianą ustawą nadal trwają, nieznany jest jeszcze jej ostateczny kształt. Zaznaczenia również wymaga, iż art. 9 projektu spotyka się z szeroką społeczną krytyką, w tym również ze strony pracowników pomocy drogowej i warsztatów naprawczych.
Anna Migdał
aplikant radcowski